Oto książka, dla której Tadzio znowu pozwolił sobie czytać na głos. Okazała się po prostu tak wciągająca, że nie dał jej odłożyć. Musiałam więc przeczytać następny rozdział, a potem następny (ale nie stało się tak od razu, wsiąkł jakoś po 50 stronie, miejcie więc cierpliwość). Trudno się dziwić, to w końcu Cornelia Funke, zwana „niemiecką Rowling”. Jej powieść o samotnym chłopcu, zrzędliwej koboldce i mądrym srebrnym smoku ukazała się w Polsce po raz pierwszy w 2005 roku pt. „Smoczy jeździec”. Teraz pod filmowym tytułem (obraz na podstawie książki miał premierę w kinach w grudniu 2020) i z filmową okładką (ale w tym samym co poprzednio tłumaczeniu) wydało ją wydawnictwo Poradnia K. Ponadczasowa powieść fantastyczno-przygodowa, świetnie napisana, hołdująca ważnym wartościom, mądra. Świetnie, że trafiła znowu do księgarń i do nowych roczników czytelniczek i czytelników. —————— #książki #ksiazkidladzieci #coczytamy #kochczytać #powieść #przygoda #fantasy #corneliafunke #smoki #poczytajdziecku #bookstagram #kidlit #lekturydzieciństwa #poradniak https://www.instagram.com/p/CJ38x40Mfb3/?igshid=1uuzfwcbw3xco