#ukarać

LIVE
W całej Europie mecze poprzedzają minuty ciszy dla ofiar zamachów w Paryżu. Na prawie wszystkich stadionach - zwłaszcza na Wembley, gdzie Anglia podjęła Francję - to piękne, podnoszące na duchu sceny. Ale w Turcji było inaczej. Fani gwizdali przez cały ten czas i śpiewali “Allahu Akbar”, czyli “Bóg jest wielki”. To już drugi taki przypadek w ostatnich dniach. Przed barażem o wejście do Euro 2016 kibice z Bośni i Hercegowiny wygwizdali minutę ciszy podczas meczu rozgrywanego w Irlandii. Przez brytyjskie media zostali nazwani “klaunami”, a w kraju pisano, że przynieśli wstyd całej Bośni.

Gdyby sytuacja miała miejsce* w Polsce to skończyłoby się zakazami stadionowymi, karami finansowymi lub/też najbliższymi meczami bez udziału kibiców?!


* przedstawiona wersja ze sport.pl jest odmienna od pozostałych np. o skandowaniu nacjonalistycznego hasła dotyczącego żołnierzy i innych poległych w walce o jedność kraju (szczególnie w konfliktach z Kurdami) i gwizdaniu w ramach sprzeciwu wobec braku reakcji władz piłkarskich na podobny do tego we Francji zamach w Ankarze, co nie zmienia faktu, że okoliczności do demonstrowania trudno określić zbytnio “szczęśliwymi”

loading