#przemyslenia
donośnym basem gdzieś ponad skałą
niesforny halny hula w przestrzeni
odważnym krokiem idę na całość
przewrotny losie pragnę cię zmienić
duszę się otchłanią
pragnień cudzych
skazanych na sukces
w świecie konwalii
bez zapachu
walcząc daremnie losem
ryb oszukanych
marną przynętą
głodnych smakiem
ludzi rozczarowanych
Wyobraź sobie, że jesteś w szklanej butelce, a w niej jest mnóstwo wody. Próbujesz się utrzymać na górze ale panikujesz, ruszasz gwałtownie rękami i tracisz siłe i powoli toniesz lecąc na dno, nikt nie może Cię uratować bo jesteś w szklanej butelce, ludzie Cię widzą i chcą pomoc ale nie mogą.
Teraz przeistocz to w życie prawdziwe:
Woda to Twoje problemy, próbujesz na siłe je rozwiązać ale Ci to nie idzie i zaczynasz panikować i tracisz wiarę w siebie (topisz się). Ludzie to widzą, ale tak bardzo odizolowałeś/aś się od ludzi, że nic nie mogą zrobić, nie mogą pomóc lecz to widzą. (Szklana butelka).
Przemyślenia i morał, zrób sam bo to Twoje życie.
Nie ważne czy kłamiesz czy mówisz prawdę, ziarno goryczy zawsze znajdzie wyjście z ziemi.