MOŻESZ??

Czy możesz bez wstydu i męki spojrzeć na siebie w lustrze? Czy potrafisz jeszcze być sobą?

-shinysharkfireskeleton

,,Chcę koniec. Po prostu koniec.“

-shinysharkfireskeleton

,,Chyba się już zmęczyłam życiem. Na każdego przychodzi odpowiednia pora.“

-shinysharkfireskeleton

,,Nie chcę już kłamać, ale jednocześnie boję się prawdy. Paradoks.“

-shinysharkfireskeleton

,,Chciałabym Ci wszystko opowiedzieć, ale się boję. Przepraszam, jestem tchórzem.“

-shinysharkfireskeleton

,,Siedzieli tuż obok mnie i nie zauważyli, że rozpadam się bezpowrotnie na milion kawałków. Byłam świetną aktorką.“

-shinysharkfireskeleton

,,Założę się, że nie wiesz jak to jest. Nie wiesz jak ciężko udawać, że wszystko gra. Pokazywać uśmiech, jednocześnie czując jak rozpacz rozrywa ci trzewia, przenika aż do głębi, trzęsie każdą kością. Nie zdajesz sobie sprawy z tego, że ktoś obok ciebie cierpi. Marzy o śmierci, o końcu tego całego gówna wokół. Spokojnie. To nie egoizm. To norma.“

-shinysharkfireskeleton

,,Męczy mnie własna obecność, więc odrzucam każdego od siebie. Nie chcę nikogo męczyć i brnę w to dalej, ale czuję się bardzo samotna i powoli brak mi sił.“

,,Nie wyśmiewaj się z chorób psychicznych. Nigdy nie wiesz co twój rozmówca chowa wewnątrz. Nie wiesz o ranach na ciele, wszechobecnej pustce zamiennej z wybuchami złości i cierpienia, niechęci wobec ludzi, strachu i wiecznych wyrzutach sumienia. Nie wiesz, że to kolejny dzień głodówki, kolejny ranek spędzony na wymiotowaniu, chęci wyplucia z siebie żołądka. Nie wiesz o niechęci do budzenia się rano i o chęci śmierci przychodzącej co wieczór przed zaśnięciem. Tak naprawdę nic nie rozumiesz. Więc proszę, zamknij się i choć raz pomyśl co mówisz.“

-shinysharkfireskeleton

,,Coraz bardziej boję się siebie.“

-shinysharkfireskeleton

,,Nawet oddychanie sprawiało jej trudność. Życie było ciężkie.“

-shinysharkfireskeleton

,,Nie mogę zapomnieć o mojej beznadziejności. To przytłaczające.“

-shinysharkfireskeleton

,,Mówisz mi, że wszystko ze mną w porządku. Że świat nadal działa tak samo i nie ma się czego bać. Przestań. Już dawno przestałam wierzyć w bajki.“

-shinysharkfireskeleton

Sama..

Jestem na torach.

Nachylam się, czyje zapach,

Zapach śmierci.

Widzę jadący pociąg.

Czuje jak uginają mi się nogi,

Chcę się położyć…

STOP! To jeszcze nie dzisiaj,

Nie jestem gotowa.

Będzie czas żeby skończyć to cierpienie.

Ale to nie dzisiaj,

Dzisiaj nawet na to brakuje mi odwagi…