#nie chce cierpieć
Czasem tak w życiu jest, że jak już zaczniesz spotykać jeden typ ludzi to ciągnie ci się tak przez całe życie. Troche przykre ale prawda. Bawią się tobą i twoimi uczuciami jak zabawką a potem wyjebują na śmietnik. I stajesz się śmieciem. I tak żyjesz sobie na samym dnie wszystkiego, niżej niż rów Mariański i czekasz na zbawienie bo nadal masz ta jebana nadzieję. Az cie ktoś podnosi, myje cie, ubiera. Wszystko ładnie pięknie. W końcu dla kogoś coś znaczysz. Znowu się otwierasz na ludzi. Myślisz, że to szczęście nie opuści cie do końca życia. A tu chuj! Znowu cie wyjebali jak zwykła szmatę. Znowu na ten jebany śmietnik. I tak to powtarzasz w kółko nadal mając tą nadzieję że może w życiu kiedyś spotka cie coś dobrego. Ale nie. I w końcu masz dość. Dość tego twojego pieprzonego życia. Cały czas na śmietniku.
Do wszystkich, u których kiedyś byłem w życiu ale mnie z niego wyjebali:
Dzięki Wam nie mam życia. Dzięki Wam nie mogę spać. Dzięki Wam nie mogę już ufać. Sprawiliście że znaczę tyle co jebane nic. Sprawiliście, że każdego dnia ryczę jak dziecko i mam ochotę się zabić. Mam nadzieję, że jesteście z siebie dumni. Mam nadzieje, ze inni też są z Was dumni. Szkoda tylko, że ze mnie nikt nie jest dumny. Staram się sobie jakoś z tym wszystkim radzić, jakoś się podnieść chociaż trochę żeby nie umrzeć. Staram się z całych sił ale jakoś nikt nie jest ze mnie dumny. Bo przecież jestem nikim. Dzięki Wam.
Cierpienia nie da się opowiedzieć - nie ma smaku, barwy ani kształtu. Jest tylko ciężarem, który nosi się w każdej komórce ciała.
#69
Powoli umierasz.. ale nie przyznasz sie do tego prawda?
,,Jak mam naprawić życie, skoro dawno jest już roz*ebane ? “
,, Dobra zapomnijmy o tym że kiedy kolwiek istniałam . Czejść “
- Jestem je*aną porażką
- Jestem nikim, niczym
- Nic nie umiem
- Ciągle wszystkich zawodzę
- Nigdy nic nie osiagne
- Zawsze będę totalnym zerem
- Co chwila popełniłem błędy
- Nigdy tak naprawdę nic nie znaczyłam
- Zawsze byłam zasłaba
- Nigdy nie pomyślałam
- Zawsze zbyt szybko ufałam
- Zbyt mocno pokochałam
- Za dużo chciałam udawać
- za mało sie strałam
- No i ostanie za to że nigdy mi nie wierzyliście.
@condemned-todeath “ Nic nie znacząca, iskra, powoli gasnąca,,
Tak bedzie poprostu łatwiej ….
,,Od roku czuje się tak ,jakbym wracała z własnego pogrzebu ,,
,, A kiedy umre wszyszcy powiedzą oh,nie sądziliśmy że ona nawet umrze,przecież miała w sobie tyle życia. No ale nie dowiedzą sie że to była tylko gra,,
,, Bo szczerzę obojętne mi czy będę żyć , czy nie . Czy jutro sie obudze ,czy nie . Czy mnie pie*dolnie samochód ,czy nie . “
,, I doszłam do wniosku , że całe nasze życie to pie*dolone udawanie “
,,To ja jestem zła To ja robie wszystko źle To ja jestem ta najgorsza To mnie nie powinno być,,
,,Powiedzcie mi czemu ja jeszcze k*rwa oddycham?!,,
,,Już jest za późno , za późno by wszystko naprawić , za późno by być szcześliwą. ,,
,, Powoli będe się wyniszczać, aż w końcu nie będzie mnie tu wcale . ,,
,,Nasze drogi sie rozeszły , a my to już czas przeszły. ,,
,,Oddałabym wiele żebyś mnie kochał .,,
“A ja siedzę najebany i mam myśl, że się zabije”
Po co ty jeszcze żyjesz? - depresja zapytała
Bo mam jeszcze dla kogo walczyć - serce odpowiedziało
Ale prędzej czy później on cię zostawi, samą, zapłakaną i będziesz prosiła o śmierć - powiedziała depresja
Serce zamilkło nic nie powiedziało tylko się rozpłakało…
-insomnia–curse
Ona była silna, nawet bardzo silna, ale kiedy się z nim nie widziała dłuższy czas, ta siła jej znikała, była jak mała bezbronna dziewczynka, która sobie nie potrafiła poradzić..
-insomnia–curse