“A ja siedzę najebany i mam myśl, że się zabije”

Pomocy!

Potrzebuje Waszej pomocy.. Znowu! Ktoś na Tumblr ukradł mój wpis, pt. “przyjaciel mojego brata” wcześniej “on”.. Nie zrebologował, po prostu dodał jako swój wpis i tyle.. Macie pomysł co z tym zrobić? Mam cholerny sentyment do tego posta a ktos mi to po prostu zabrał..

Chcę kochać i dbać o wszystkich, ale ci wszyscy mają mnie gdzieś.

• Olivia 28.05.2022 23:35

Ona dalej żyje dalej jest smutna chce tylko spać

Boisz się dorosłości przez to że już dawno przestałaś sobie radzić

Aniołki potrzebuje pomocy, potrzebuje schudnąć jak najwięcej w jak najkrótszym czasie… Macie sprawdzone sposoby albo coś podobnego…

Chcę mieć taką osobę, że kiedy będę płakać i ona będzie wiedziała, że to właśnie przez tego chłopaka, to napiszę do niego “Idioto ona właśnie teraz przez Ciebie płaczę i sobie nie radzi i cię potrzebuję a ciebie przy niej nie ma”…

-insomnia–curse

Ta pieprzona walka z samym sobą.

-Niechciana

I nawet najprostsza czynność sprawia że płaczesz.

-Niechciana

Walczyłam o swoje zdrowie

Walczyłam kurwa dniami, nocami, miesiącami i latami

Prosiłam otwarcie o pomoc, sięgałam po wszystkie możliwe sposoby

Ale czuje, że depresja nie zdoła opuścić człowieka

Czuje, że ta choroba jest przy mie całe życie i gdy tylko przez chwile poczuję się gorzej, ona wraca

Wraca, żeby rozpierdolić moją psychikę na najdrobniejsze kawałki

Wraca, bym znowu siedziała samotnie w czterech ścianach i modliła się by zasnąć w morzu łez

Wyniszcza mnie doszczętnie kawałek po kawałku

A potem ludzie i tak powiedzą, że każdy starał się mi pomóc

Że wcale nie wyglądałam na chorą

Że nic się ze mną złego przecież nie działo

A na koniec nikt nie będzie wiedział dlaczego popełniłam tak drastyczny krok

Bo przecież wszystko było w porządku.

~Niechciana

Jesteś psychiczna

-Niechciana

Mieliście kiedyś tak że siedzieliście sobie spokojnie rozmawiając z kims i bez powodu zaczęliście płakać nie umiejąc się powstrzymać?

-Niechciana

Spójrz mi w oczy i powiedz, że nie muszę udawać że jest dobrze.

-Niechciana

Za bardzo mnie już to zniszczyło…

-Wszystkie zasady, cele, plany już zniknęły z mojego życia.

-Chciała bym oderwać się z tego świata i już nigdy nie wracać…

Chciała bym znów poczuć chociaż na chwilę tą euforię chociaż na ułamek sekundy poczuć się jak wtedy…

Chce uciec od tych zjebanych myśli…

Ale one chodzą za mną jak prześladowca