#75

Mam zimne ręce i serce.

But power isn’t pain

- Billie Eilish Your Power

Filofobia, strach przed miłością/zakochaniem.
Drżę, płaczę, winie siebie - tylko dlatego, że ktoś lokuje we mnie uczucia. Mimo, że chcę wielkiej miłości, to boję się tego. To przerażające, kiedy ktoś ważny dla ciebie zakochuje się właśnie w tobie. Ktoś kogo nigdy przez ten pryzmat nie oglądałaś albo tylko przez krótki moment. 
Nie wiesz kogo prosić o radę, nie potrafisz tego wytłumaczyć, a najlepiej jest w tym momencie zniknąć i zapomnieć o tym co usłyszałaś. To strach, to jest wielki, paraliżujący strach, którego nie da się pozbyć… 

Od początku założenie było takie, że będzie tu “niesmutno”, ale różnie to może być, ponieważ po dłuższym namyśle uznałam ze czasem napiszę coś od siebie- jakieś historie z przeszłości, czy to, co w obecnej chwili, więc całe moje planowanie i zmarnowane na nie 15 sekund poszło sie jebać. Mimo wszystko będzie fajnie. PS. Umiem słuchać i jakby ktoś chciał to w tym wypadku mogę ‘naumieć’ się czytać. Zależnie od sytuacji może nawet spróbować jakoś pomóc. ☺

Czekam, aż pewnego dnia zadzwonisz i powiesz, że Tobie też jest przykro.

Chcę o 3 nad ranem dostać wiadomość od Ciebie, że nie możesz zasnąć, bo myślisz o mnie.

Naprawił moje serce, a później rozsypał je na miliony mniejszych kawałków.

Nienawidziła się za własną słabość.

Poświęcił mi 30 minut uwagi, a gdy stał się dla mnie kimś ważniejszym, odszedł tak po prostu.

brokenhappysoul:

To naprawdę boli, kiedy się starasz, ale i tak okazuje się, że po prostu nie jesteś wystarczająca.

MOŻESZ??

Czy możesz bez wstydu i męki spojrzeć na siebie w lustrze? Czy potrafisz jeszcze być sobą?

-shinysharkfireskeleton

,,Nigdy nie myślałam, że można tak bardzo nienawidzić samego siebie. Już nawet nie patrzę w oczy swojemu lustrzanemu sobowtórowi. Powoli gubię się w ciemności.“

-shinysharkfireskeleton

,,Było mi bardzo ciężko samej udźwignąć ten ciężar myśli, który z minuty na minutę narastał coraz bardziej i nie widziałam nic poza sufitem i toczącą się wojną w mojej głowie.“

,,Przychodzą takie momenty, że żadne wulgaryzmy nie są w stanie wyrazić tego co czujemy.“

,,Bałam się. Bałam się pokazać komukolwiek, że nie daję już sobie rady, że potrzebuję pomocy. Wolałam nakładać na siebie maskę i udawać, że daję radę, że nie cierpię. Jednak każdego dnia umierałam. Leżałam w łóżku i jedyne o czym myślałam to o śmierci, nie potrafiłam zasnąć, a kiedy po godzinach walki mi się to udawało, budziłam się z krzykiem. Błagałam Boga, by mi pomógł, ale on nigdy nie słuchał. W końcu przestałam wierzyć w cokolwiek. Życie straciło sens.“

,,Jesteśmy, kim jesteśmy, i mamy zaskakująco mało do powiedzenia w tej kwestii. Jeśli to zaakceptujesz, reszta pójdzie z górki.“

-S. A. Allen

“Miękkie serce trudniej złamać”

- Autor nieznany, znalezione na murze gdzieś w Gdańsku