#chude ciało
- Jestem je*aną porażką
- Jestem nikim, niczym
- Nic nie umiem
- Ciągle wszystkich zawodzę
- Nigdy nic nie osiagne
- Zawsze będę totalnym zerem
- Co chwila popełniłem błędy
- Nigdy tak naprawdę nic nie znaczyłam
- Zawsze byłam zasłaba
- Nigdy nie pomyślałam
- Zawsze zbyt szybko ufałam
- Zbyt mocno pokochałam
- Za dużo chciałam udawać
- za mało sie strałam
- No i ostanie za to że nigdy mi nie wierzyliście.
@condemned-todeath “ Nic nie znacząca, iskra, powoli gasnąca,,
Tak bedzie poprostu łatwiej ….
,,Od roku czuje się tak ,jakbym wracała z własnego pogrzebu ,,
,, A kiedy umre wszyszcy powiedzą oh,nie sądziliśmy że ona nawet umrze,przecież miała w sobie tyle życia. No ale nie dowiedzą sie że to była tylko gra,,
,, Bo szczerzę obojętne mi czy będę żyć , czy nie . Czy jutro sie obudze ,czy nie . Czy mnie pie*dolnie samochód ,czy nie . “
,,Według innych moja choroba to próba zwrócenia na siebię uwagi “
,,Swoje odejście planuje miesiącami , ale pamiętaj to ma zostać między nami"
Jakie jest wasze bezpieczne jedzenie i picie? Moje to winogrona, cola zero i monster zero
Dzień 13
Zdjedzone: 481 kcal/550kcal
- dwa wafle orkiszowe - 70
- dżem z czarnej porzeczki-52
- oatjogu malina -148
- ¼ placka tortilla-46
- ogórek 50g-6
- go vege gyros roślinny 18 3/4g-56
- popcorn z solą morską 9g - 41
- winogrona 90g-62
Czuję się głodny kocham to uczucie! Dzisiaj pierwszy dzień nie ćwiczyłem dzisiaj ale byłem na krótkim spacerze i może jeszcze raz pójdę:D
Dzień chyba 12
Zjedzone: 1100 kcal
- chleb z wege kabanosami, margaryną i sałatą - 253 kcal
- mleko sojowe czekoladowe 250 ml-158 kcal
- wrap z wege gyrosem, majonezem weganskim sałatą, ogórkiem i pomidorem i do tego pieczone ziemniaki - 689 kcal
Trochę dużo wyszło ale od jutra będę jeść mniej i przejdę na tą dietę (zdjęcie), ale będę ją ciągnąć najdłużej przez tydzień i później znów wrócę do jedzenia 900-1200
also myślałem czy nie zamówić tego makaronu co ma 6 kcal na 100g i chyba to zrobię tylko nie mam aż tyle kasy i boję się, że rodzice się przez to wkurzą..
a co u was motylki?:)
czy wasza poranna rutyna to sikanie i ważenie się, bo ja tak mam
chyba przytyłam znowu Boże dlaczego nie umiem się powstrzymać
witajcie motylki
przychodze z podsumowaniem i podsumowaniem diety. Nie raz bylo cięzko ale dieta jak to dieta jednak od jutra staram sie przez tydzień jeść do 500 kcal i robic mase ćwiczeń bez żadnej diety ( kiedyś tak schudłam 4 kilo w 2 tygodnie)
- moja waga przed dietą: 56kg
- moja waga po diecie: 54kg
to 54 kilo udalo mi sie dojśc i jestem mega dumna z siebie ale również w te święta zjadłam najmniej i mniej niż sie spodziewałam.
A teraz przychodze do ostatniego podsumowania dnia:
zjedzone:400kcal
spalone:758kcal
bilans:-358kcal
- waga rano:55.2kg
- waga wieczorem:55.2kg
i pamiętajcie motylki że wszystko jest możliwe
trzymajcie sie papaaa
witajcie motylki
przychodze z podsumowaniem dzisiejszego dnia. bylo ciężko bo mama zrobila duzo ciast a jutro bedzie jeszcze gorzej bo idziemy do babci ale mam nadzieje ze cos tam spale. Jesli ktos wie co to znaczy liquid fast to bede wdzięczna
zjedzone: okolo 700kcal
spalone:638kcal
bilans:138kcal
- waga rano:54.8kg
- waga wieczorem:55.2kg
trzymajcie sie chudziutko motylki
mój plan
1. Do końca kwietnia na pewno chce dojść do wagi 53. Myśle że dam rade zresztą teraz zaczynam chudnąć i mam dużą motywacje
2. W maju chce zrzucić od 3-5kg i wyrobić sobie mięśnie bo nie chce wyglądać jak wieloryb na basenie czy na plaży
3. Do końce czerwca powoli dochodziłabym do 40 kilo, bo wakacje a ja chce nosic krótkie spodenki i mam dość ocierających sie ud
4. W lipcu na pewno miałabym do wymarzone 40 kilo a jeśli nadal byłby jakiś tłuszczyk to trzeba to spalić
witajcie motylki
przychodze z podsumowaniem
tak w skrócie
zjedzone: okolo 604kcal
spalone:283kcal
bilans:321kcal
- waga rano:54.8kg
- waga wieczorem:54.8kg
jest coraz wiecej chudne ale boje sie świąt że zjem za duzo
trzymajcie sie i chudziutkiej nocy
coś dla was motylki
witajcie motylki
przychodze z podsumowaniem dzisiejszego dnia i widze efekty, powoli chudne ale CHUDNE
zjedzone: okolo 304kcal
spalone: okolo 400kcal
bilans:-104kcal
- waga rano:54.8kg
- waga wieczorem: 55.2 kg
postaram jutro wiecej cwiczyc
trzymajcie sie motylki i chudnijcie przez sen
witajcie motylki
przychodze z podsumowaniem dzisiejszego dnia.
( niestety ale zapisze w skrócie bo nie chce mi sie pisać)
zjedzone:707kcal
spalone:516kcal
bilans:191kcal
- waga rano:55.6kg
- waga wieczorem:55.3kg
bardzo wam dziękuje za dużą motywacje
chudziutkiej nocy motylki
THINSPO
marzysz o takim ciele prawda? to chociaż raz sie postaraj grubasie
witajcie motylki
utworzyłam moje zapasowe konto jakby główne zablokowali ponieważ coraz częściej blokują i zgłaszają konta innych motylków i byłabym wdzięczna gdybyście tam zaobserwowali
za 24 godziny usune ten post więc będe wdzięczna
rozmowa z Aną…
-witaj Ano
- no dzien dobry grubasie, ile dzisiaj schudlas?
-400 gramów…?
- ile?! ty oblesna swinio, nigdy nie bedziesz jak dziewczyny z pinteresta, one chudna 2 kilogramy na dzien a ty?
-ale chyba 2 kilogramow nie da sie schudnac w ciagu dnia
- da sie ale ty jestes za leniwa, nie zaslugujesz na nazywanie sie motylkiem
-ale ja sie staram, zalewam swoj pusty zoladek kilogramami lodowatej wody, wyrzucam jedzenie przez okno
- gowno mnie obchodza twoje starania, masz schudnac i tyle jesli schudniesz wtedy zostane twoja przyjaciolka
-rozumiem…
wiem gowniana ,, rozmowa “ ale to moja pierwsza motywacja w tej formie, zreszta sytuacja z dzisiaj wylalam rosol przez okno
moze teraz bede idealna…
Trening spalający ok. 420 kalorii
• 2x 100 pajacyków (300 kcal)
• 50 przysiadów (25 kcal)
• 50 damskich pompek (50 kcal)
• 150 brzuszków (45)
reblogujcie!
demn moze byc ciekawie
o chuuuj
Cześć.
Pewnie znów szukasz sposobu jak sobie pomóc.
Pomóc w dojściu do swojego celu.
A może nakieruje cie na naszego discorda, gdzie głównie panuje domowa atmosfera, jednak nie brakuje tam ani minimalnie profesjonalizmu i jakichkolwiek zasad.. Doba, te zasady są czysto humanistyczne jak np. Szacunek.. Lecz nie wydaje ci się, by było ci to potrzebne do właśnie tego? Do pokonania przeciwności i do dojścia w końcu do punktu docelowego? Mówię tu o sukcesie. Przyjmiemy cie z otwartymi ramionami.
Pisz pv. Odpisze. Zawsze. Do zobaczenia.
Reblogujcie
Aktywne blogi
butterfly
październik 2021 roku reblogujcie, abyśmy mogły/mogli zerknąć do siebie wzajemnie i mieć dzięki temu kogo obserwować!!
Cześć.
Pewnie znów szukasz sposobu jak sobie pomóc.
Pomóc w dojściu do swojego celu.
A może nakieruje cie na naszego discorda, gdzie głównie panuje domowa atmosfera, jednak nie brakuje tam ani minimalnie profesjonalizmu i jakichkolwiek zasad.. Doba, te zasady są czysto humanistyczne jak np. Szacunek.. Lecz nie wydaje ci się, by było ci to potrzebne do właśnie tego? Do pokonania przeciwności i do dojścia w końcu do punktu docelowego? Mówię tu o sukcesie. Przyjmiemy cie z otwartymi ramionami.
Pisz pv. Odpisze. Zawsze. Do zobaczenia.
Reblogujcie
06.04.2022
Limit: 500 kcal
Zjedzone: 322 kcal
Spalone: 60 kcal
Wypite:2,3l
Zostałam w domu i jestem dumna ze nie zjadłam 1000 kcal jak to zawsze wyglądało. W sumie to łatwo poszło. Teraz tylko 2 godziny i do spania i dzień zaliczony. Ale fakt że zjadłam prawie 200 kcal mniej niz pokazywał limit jeszcze bardziej mnie cieszy. Kocham poczucie kontroli. Oby tak dalej. Mam nadzieję że wam też idzie dobrze. Chudego wieczoru.
05.03.2022
Limit: 500 kcal
Zjedzone: 440 kcal
Spalone: 150 kcal
Wypite:2,25l
Miałam gorszy czas ostatnio ale ruszyłam dupe i juz jest lepiej. Oby tak zostało. Ogólnie dzień był mega spokojny, chociaż rano musiałam się szybko zbierać xD Ale tak ogólnie to git jest. No i stwierdziłam że do końca tygodnia będę jesc po 500 kcal żeby się przyzwyczaić a później się zobaczy.
Szukam osoby która chciałaby się zaprzyjaźnić robić razem diety, motywować się itd
Chce ktoś stworzyc server Discord dla motylków?
Chce się jakiś motylek poznać ?
O dziwo największy limit a prawie zepsulam dzień
59 kcal - galaretka
88kcal - 4x cukierek nim2 ://
46 kcal - śliwka
Nalesniki z biedronki - 450 kcal
(Wiem ze wyszłam aż 43 kcal za limit ale dużo ćwiczyłam i biegałam i uznałam ze mogę zaliczyć dzisiejszy dzień.)
Razem : 643 kcal
Spalone : 560 kcal
Bilans : 83