#chude ciało

LIVE
  1. Jestem je*aną porażką
  2. Jestem nikim, niczym
  3. Nic nie umiem
  4. Ciągle wszystkich zawodzę
  5. Nigdy nic nie osiagne
  6. Zawsze będę totalnym zerem
  7. Co chwila popełniłem błędy
  8. Nigdy tak naprawdę nic nie znaczyłam
  9. Zawsze byłam zasłaba
  10. Nigdy nie pomyślałam
  11. Zawsze zbyt szybko ufałam
  12. Zbyt mocno pokochałam
  13. Za dużo chciałam udawać
  14. za mało sie strałam
  15. No i ostanie za to że nigdy mi nie wierzyliście.

@condemned-todeath “ Nic nie znacząca, iskra, powoli gasnąca,,

Tak bedzie poprostu łatwiej ….

@condemned-todeath

,,Od roku czuje się tak ,jakbym wracała z własnego pogrzebu ,,

@condemned-todeath

,, A kiedy umre wszyszcy powiedzą oh,nie sądziliśmy że ona nawet umrze,przecież miała w sobie tyle życia. No ale nie dowiedzą sie że to była tylko gra,,

@condemned-todeath

,, Bo szczerzę obojętne mi czy będę żyć , czy nie . Czy jutro sie obudze ,czy nie . Czy mnie pie*dolnie samochód ,czy nie . “

@condemned-todeath

,,Według innych moja choroba to próba zwrócenia na siebię uwagi “

@condemned-todeath

,,Swoje odejście planuje miesiącami , ale pamiętaj to ma zostać między nami"

@condemned-todeath

Jakie jest wasze bezpieczne jedzenie i picie? Moje to winogrona, cola zero i monster zero

Dzień 13


Zdjedzone: 481 kcal/550kcal

- dwa wafle orkiszowe - 70

- dżem z czarnej porzeczki-52

- oatjogu malina -148

- ¼ placka tortilla-46

- ogórek 50g-6

- go vege gyros roślinny 18 3/4g-56

- popcorn z solą morską 9g - 41

- winogrona 90g-62

Czuję się głodny kocham to uczucie! Dzisiaj pierwszy dzień nie ćwiczyłem dzisiaj ale byłem na krótkim spacerze i może jeszcze raz pójdę:D

Dzień chyba 12


Zjedzone: 1100 kcal

- chleb z wege kabanosami, margaryną i sałatą - 253 kcal

- mleko sojowe czekoladowe 250 ml-158 kcal

- wrap z wege gyrosem, majonezem weganskim sałatą, ogórkiem i pomidorem i do tego pieczone ziemniaki - 689 kcal

Trochę dużo wyszło ale od jutra będę jeść mniej i przejdę na tą dietę (zdjęcie), ale będę ją ciągnąć najdłużej przez tydzień i później znów wrócę do jedzenia 900-1200

also myślałem czy nie zamówić tego makaronu co ma 6 kcal na 100g i chyba to zrobię tylko nie mam aż tyle kasy i boję się, że rodzice się przez to wkurzą..

a co u was motylki?:)

czy wasza poranna rutyna to sikanie i ważenie się, bo ja tak mam

chyba przytyłam znowu Boże dlaczego nie umiem się powstrzymać

witajcie motylki

przychodze z podsumowaniem i podsumowaniem diety. Nie raz bylo cięzko ale dieta jak to dieta jednak od jutra staram sie przez tydzień jeść do 500 kcal i robic mase ćwiczeń bez żadnej diety ( kiedyś tak schudłam 4 kilo w 2 tygodnie)

  • moja waga przed dietą: 56kg
  • moja waga po diecie: 54kg

to 54 kilo udalo mi sie dojśc i jestem mega dumna z siebie ale również w te święta zjadłam najmniej i mniej niż sie spodziewałam.

A teraz przychodze do ostatniego podsumowania dnia:

zjedzone:400kcal

spalone:758kcal

bilans:-358kcal

  • waga rano:55.2kg
  • waga wieczorem:55.2kg

i pamiętajcie motylki że wszystko jest możliwe

trzymajcie sie papaaa

witajcie motylki

przychodze z podsumowaniem dzisiejszego dnia. bylo ciężko bo mama zrobila duzo ciast a jutro bedzie jeszcze gorzej bo idziemy do babci ale mam nadzieje ze cos tam spale. Jesli ktos wie co to znaczy liquid fast to bede wdzięczna

zjedzone: okolo 700kcal

spalone:638kcal

bilans:138kcal

  • waga rano:54.8kg
  • waga wieczorem:55.2kg

trzymajcie sie chudziutko motylki

mój plan

1. Do końca kwietnia na pewno chce dojść do wagi 53. Myśle że dam rade zresztą teraz zaczynam chudnąć i mam dużą motywacje


2. W maju chce zrzucić od 3-5kg i wyrobić sobie mięśnie bo nie chce wyglądać jak wieloryb na basenie czy na plaży


3. Do końce czerwca powoli dochodziłabym do 40 kilo, bo wakacje a ja chce nosic krótkie spodenki i mam dość ocierających sie ud


4. W lipcu na pewno miałabym do wymarzone 40 kilo a jeśli nadal byłby jakiś tłuszczyk to trzeba to spalić


witajcie motylki

przychodze z podsumowaniem

tak w skrócie

zjedzone: okolo 604kcal

spalone:283kcal

bilans:321kcal

  • waga rano:54.8kg
  • waga wieczorem:54.8kg

jest coraz wiecej chudne ale boje sie świąt że zjem za duzo

trzymajcie sie i chudziutkiej nocy

witajcie motylki

przychodze z podsumowaniem dzisiejszego dnia i widze efekty, powoli chudne ale CHUDNE

zjedzone: okolo 304kcal

spalone: okolo 400kcal

bilans:-104kcal

  • waga rano:54.8kg
  • waga wieczorem: 55.2 kg

postaram jutro wiecej cwiczyc

trzymajcie sie motylki i chudnijcie przez sen


witajcie motylki

przychodze z podsumowaniem dzisiejszego dnia.

( niestety ale zapisze w skrócie bo nie chce mi sie pisać)

zjedzone:707kcal

spalone:516kcal

bilans:191kcal

  • waga rano:55.6kg
  • waga wieczorem:55.3kg

bardzo wam dziękuje za dużą motywacje

chudziutkiej nocy motylki

THINSPO


marzysz o takim ciele prawda? to chociaż raz sie postaraj grubasie

witajcie motylki

utworzyłam moje zapasowe konto jakby główne zablokowali ponieważ coraz częściej blokują i zgłaszają konta innych motylków i byłabym wdzięczna gdybyście tam zaobserwowali

za 24 godziny usune ten post więc będe wdzięczna

rozmowa z Aną…

-witaj Ano

- no dzien dobry grubasie, ile dzisiaj schudlas?

-400 gramów…?

- ile?! ty oblesna swinio, nigdy nie bedziesz jak dziewczyny z pinteresta, one chudna 2 kilogramy na dzien a ty?

-ale chyba 2 kilogramow nie da sie schudnac w ciagu dnia

- da sie ale ty jestes za leniwa, nie zaslugujesz na nazywanie sie motylkiem

-ale ja sie staram, zalewam swoj pusty zoladek kilogramami lodowatej wody, wyrzucam jedzenie przez okno

- gowno mnie obchodza twoje starania, masz schudnac i tyle jesli schudniesz wtedy zostane twoja przyjaciolka

-rozumiem…


wiem gowniana ,, rozmowa “ ale to moja pierwsza motywacja w tej formie, zreszta sytuacja z dzisiaj wylalam rosol przez okno

moze teraz bede idealna…

motylekk-lekkijest:

svlvnite:

Trening spalający ok. 420 kalorii

• 2x 100 pajacyków (300 kcal)

• 50 przysiadów (25 kcal)

• 50 damskich pompek (50 kcal)

• 150 brzuszków (45)

reblogujcie!

demn moze byc ciekawie

o chuuuj

ed-eyden:

Cześć.


Pewnie znów szukasz sposobu jak sobie pomóc.


Pomóc w dojściu do swojego celu.


A może nakieruje cie na naszego discorda, gdzie głównie panuje domowa atmosfera, jednak nie brakuje tam ani minimalnie profesjonalizmu i jakichkolwiek zasad.. Doba, te zasady są czysto humanistyczne jak np. Szacunek.. Lecz nie wydaje ci się, by było ci to potrzebne do właśnie tego? Do pokonania przeciwności i do dojścia w końcu do punktu docelowego? Mówię tu o sukcesie. Przyjmiemy cie z otwartymi ramionami.


Pisz pv. Odpisze. Zawsze. Do zobaczenia.

Reblogujcie

Aktywne blogi

butterfly

październik 2021 roku reblogujcie, abyśmy mogły/mogli zerknąć do siebie wzajemnie i mieć dzięki temu kogo obserwować!!

ed-eyden:

ed-eyden:

Cześć.


Pewnie znów szukasz sposobu jak sobie pomóc.


Pomóc w dojściu do swojego celu.


A może nakieruje cie na naszego discorda, gdzie głównie panuje domowa atmosfera, jednak nie brakuje tam ani minimalnie profesjonalizmu i jakichkolwiek zasad.. Doba, te zasady są czysto humanistyczne jak np. Szacunek.. Lecz nie wydaje ci się, by było ci to potrzebne do właśnie tego? Do pokonania przeciwności i do dojścia w końcu do punktu docelowego? Mówię tu o sukcesie. Przyjmiemy cie z otwartymi ramionami.


Pisz pv. Odpisze. Zawsze. Do zobaczenia.

Reblogujcie

06.04.2022

Limit: 500 kcal

Zjedzone: 322 kcal

Spalone: 60 kcal

Wypite:2,3l

Zostałam w domu i jestem dumna ze nie zjadłam 1000 kcal jak to zawsze wyglądało. W sumie to łatwo poszło. Teraz tylko 2 godziny i do spania i dzień zaliczony. Ale fakt że zjadłam prawie 200 kcal mniej niz pokazywał limit jeszcze bardziej mnie cieszy. Kocham poczucie kontroli. Oby tak dalej. Mam nadzieję że wam też idzie dobrze. Chudego wieczoru.

05.03.2022

Limit: 500 kcal

Zjedzone: 440 kcal

Spalone: 150 kcal

Wypite:2,25l

Miałam gorszy czas ostatnio ale ruszyłam dupe i juz jest lepiej. Oby tak zostało. Ogólnie dzień był mega spokojny, chociaż rano musiałam się szybko zbierać xD Ale tak ogólnie to git jest. No i stwierdziłam że do końca tygodnia będę jesc po 500 kcal żeby się przyzwyczaić a później się zobaczy.

Szukam osoby która chciałaby się zaprzyjaźnić robić razem diety, motywować się itd

Chce ktoś stworzyc server Discord dla motylków?

Chce się jakiś motylek poznać ?

O dziwo największy limit a prawie zepsulam dzień


59 kcal - galaretka

88kcal - 4x cukierek nim2 ://

46 kcal - śliwka

Nalesniki z biedronki - 450 kcal

(Wiem ze wyszłam aż 43 kcal za limit ale dużo ćwiczyłam i biegałam i uznałam ze mogę zaliczyć dzisiejszy dzień.)

Razem : 643 kcal

Spalone : 560 kcal

Bilans : 83

loading